Skrajną nieodpowiedzialnością i brakiem wyobraźni wykazał się 62-letni kierujący Toyotą, który w miejscu niedozwolonym wyprzedzał ciąg samochodów. Gdy z naprzeciwka pojawił się nadjeżdżający samochód, kierujący Toyotą aby uniknąć zderzenia zjechał z drogi, zahaczył o wyprzedzany pojazd fiat, a następnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów uderzył w nasyp kolejowy.