Baśniowy „Dziadek do orzechów” z Bolszoj w kinie 7 grudnia
Twórczość Czajkowskiego na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci była najlepszym kamieniem probierczym dla wszystkich choreografów. Jego muzyce jest za ciasno w ramach ślicznej bajki dla małych dzieci – wyrywa się w przestrzeń bardziej filozoficznych, dramatycznych rozważań. Jej tajemniczość i podskórny „dreszcz” przez wiele lat nie znajdowały scenicznego wcielenia, udało się to jednak choreografowi Jurijowi Grigorowiczowi i scenografowi Simonowi Wirsaładze oraz pierwszym wykonawcom głównych ról w tej wersji: Maszy – Jekaterinie Maksimowej i Dziadkowi do orzechów – Władimirowi Wasiljewowi. Z ich współpracy w 1966 roku w Teatrze Bolszoj powstał nowy spektakl.
Grigorowicz prezentuje inne podejście do baletowej bajki: napełnia ją Hoffmannowskim mistycyzmem i tajemniczością. W jego „Dziadku do orzechów” nie ma żadnej przymilności. To nie balet o wyimaginowanym i błogosławionym Królestwie Konfiturowym (Krainie Słodyczy), gdzie na gałązkach choinki rozwieszone są cukierki, orzechy i marcepany, ale o fantasmagorycznych poczynaniach Drosselmeyera, dzięki któremu piękni książęta zwyciężają, reprezentując dobro, a królowie myszy giną wraz ze swoim wojskiem.
więcej na www.ckit.pl
bilety dostępne pod adresem - https://ekobilet.pl/ckit-mragowo/dziadek-do-orzechw--bolshoi-ballet-22046/230519-bilety-na-film
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj