Poszukiwani próbują za wszelką cenę uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny. Często jest tak, że się ukrywają, a osoby najbliższe im w tym pomagają. Jednak, gdy zapada wyrok, ich los jest już przesądzony. Tak było w przypadku 33-letniego mieszkańca powiatu mrągowskiego, który był poszukiwany listem gończym za oszustwo w warunkach tzw. recydywy.