To niestety nie była bezpieczna droga do szkoły. Doświadczył tego 9-latek, którego tata miał 2,5 promila alkoholu w organizmie i wiózł go rano autem. Mało tego spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Kierowca stracił uprawnienie, a chłopiec trafił pod opiekę mamy.